Termomodernizacja przeprowadzana z udziałem środków publicznych przez spółdzielnie mieszkaniowe przynosi pozytywne efekty, choć nie w takiej skali, jak oczekiwano – poinformowała w piątek Najwyższa Izba Kontroli.
Jak informuje NIK, w skontrolowanych spółdzielniach nastąpiło ograniczenie zużycia energii cieplnej. Obniżyły się także koszty ogrzewania budynków mieszkalnych. Jednak oszczędności były niższe niż przewidywano. Według NIK wpływ na to miały podwyżki cen energii oraz nierzetelnie sporządzone audyty, które zawyżały spodziewane efekty ekologiczne oraz ekonomiczne.
NIK sprawdziła efekty termomodernizacji przeprowadzanej w budynkach spółdzielni mieszkaniowych. Oceniła zgodność rzeczowego wykonania zadania z przyjętymi założeniami, ograniczenie zużycia energii cieplnej oraz zmniejszenie opłat z tytułu jej zakupu. Kontrolą objęła 354 wielorodzinnych budynków mieszkalnych będących w zasobach 19 spółdzielni mieszkaniowych na terenie kraju.
Kontrola NIK wykazała, że skutkiem przeprowadzonej termomodernizacji było obniżenie zużycia energii, jednak w wymiarze o 42 proc. niższym od zaplanowanego w audytach energetycznych, które często zawyżały zakładane efekty.
Według NIK osiągnięty efekt ekologiczny termomodernizacji (w postaci ograniczenia zużycia ciepła) nie w pełni przełożył się na osiągnięcie efektu ekonomicznego w postaci ograniczenia kosztów ogrzewania. Jak wynika z danych udostępnianych przez spółdzielnie w wyniku termomodernizacji 354 budynków roczne zużycie energii cieplnej zmalało o 22 proc., natomiast koszty zakupu tej energii ograniczono o 12 proc.
Źródło: forsal.pl